Spacer
Może jestem mało oryginalna, ale moją ulubioną formą spędzania wolnego czasu jest spacerowanie.
Spacerowanie pozwala mi oczyścić umysł i odpocząć psychicznie.
Z reguły chodzę na spacery sama, uzbrojona jedynie w mp3 i słuchawki - słucham swoich ulubionych kawałków, rozmyślam albo podziwiam widoki (mieszkam w bardzo ładnej okolicy pełnej drzew i ogrodów, więc jest ładnie nie tylko wiosną i latem, ale też jesienią kiedy wszystko dookoła zaczyna się złocić, a nawet zimą, kiedy na wszystkim leży warstwa białego puchu). Po prostu chyba lubię swoją okolicę i przechadzka po niej zawsze jest dla mnie frajdą.
Alternatywną wersją spaceru jest przechadzka z chłopakiem, kiedy zamiast słuchania muzyki mogę sobie z nim porozmawiać, pośmiać się albo po prostu napawać w ciszy samą jego obecnością. Oczywiście on nie lubi spacerów tak bardzo jak ja, więc rzadziej chodzi ze mną, ale kiedy już pójdzie, zawsze jest przyjemnie :) A może po prostu go kocham :P
Komentarze
Może też się przechodzić, bo nie wytrzymuje Twojego marudzenia jak nie pójdzie. Może to nie miłosć tylko fikcja. Spacerowanie jest cool.
Komentuj